Czterodniowy tydzień pracy – tak czy nie? | Prestiż Szczecin (prestizszczecin.pl)
Skrócony system pracy jest odpowiedzią na wymagania młodego pokolenia, które ma inne podejście do pracy. Pracownicy obecnie to indywidualiści chcący czerpać z życia pełnymi garściami, a praca – i otrzymywane wynagrodzenie – ma im to umożliwić. Doceniają w pracy niezależność i elastyczność pozwalającą na realizację pasji pozazawodowych. W pracy poszukują poczucia sensu i możliwości wpływu na otaczający ich świat. W firmie Zamaro Tax & Accounting sp. z o.o. pracownicy mają wpływ na sposób pracy, a rozwiązania są wypracowywane zespołowo.
Rozważamy wprowadzenie 4 dniowego tygodnia pracy i na chwilę obecną mamy rozwiązania pośrednie, pozwalające na dostosowanie pracy do oczekiwań pracownika. Jeszcze zanim temat stał się medialny, wprowadziliśmy zadaniowy system pracy, gdzie pracownik jest rozliczany z jej efektów, a nie faktu spędzania w firmie 8 godzin przy biurku. Rozwiązanie, gdy 4 dniowy system pracy ma oznaczać, że w pozostałe dni pracujemy po 10 godzin jest dla nas nie do przyjęcia, bowiem zawód księgowego wymaga dużego skupienia i uważności. Bardziej skłaniam się do pracy ograniczającej ilość godzin pracy do 32 w tygodniu przy jednoczesnej jej intensyfikacji i zautomatyzowaniu powtarzalnych procesów. Barierą jest dostępność księgowych dla klienta, dlatego myślę, że lepszym rozwiązaniem będzie skrócenie dnia pracy do 6 godzin, ale 5 dni w tygodniu. Wyłączenie 1 dnia pracy biura jest niemożliwe, bowiem nasi klienci doceniają możliwość kontaktu ze swoją księgową, przypisaną do firmy.
Implementacja 4-dniowego tygodnia pracy jest możliwe w przypadku pracy biurowej, niestety tam, gdzie w grę wchodzą pracownicy produkcyjni lub handel, nie jest to takie proste. Zwiększy popyt na pracowników, co podniesie kosztochłonność przedsiębiorstwa, a także zmieni strukturę zatrudnienia na rzecz innych bardziej elastycznych form zatrudnienia nie wymagających od pracodawcy rozliczania godzin pracy.